poniedziałek, 31 maja 2010

Ha-ha-ha.


To tak apropo tych wszystkich idiotycznych planów i w ogóle założeń przeprowadzenia EuroPride 2k10 w Warszawie. Po co to komu do szczęścia? Że niby coś to pomoże? Przeforsuje ustawę o związkach partnerskich? Ha-ha-ha. Dobry żart. Bardzo dobry.

Mój Bóg

Podobno dobrem jest, podobno prawdą też,
na podobieństwo swoje wyczarował świat i mnie,
podobno światłem w mrok, wiarą co daje moc,
rajem bezpiecznym, życiem wiecznym dla tych, co go chcą.

Mój anioł stróż tuż nade mną,
bym nieba sięgnął,
daje milion rad, a niebios Pan nieskończony,
patrzył w moją stronę, choć na głowie cały świat!

A mój Bóg w dłoniach ma błyskawice,
miotając gromy, odbiera życie,
ten mój Bóg sam się we mnie zatraca,
bo gdy mnie widzi oczy odwraca.

Ira - 9 - Mój Bóg

Odnowiłem tego bloga, ale szczerze, to nie wiem nawet po jaką cholerę. Po prostu, wczoraj wieczorem coś mnie tak naszło no i spłodziłem to coś u góry po czym zmieniłem ustawienia i - sru! Bez rewelacji, jak zwykle. Będę dalej pisał raz na bardzo rzadki czas, o bzdurach zazwyczaj, no ale co się będę rozdrabniał. Kolejnym postem będzie prawyborcza deklaracja Grześka Napieralskiego, na którego nawiasem mówiąc, będę głosował. I wy też powinniście, jeśli chcecie zmian w tym kraju. No!

W ogóle, weekend się skończył, jestem po maturach i obijam się w najlepsze i tak będzie aż do.. Października! No, po drodze jeszcze muszę zdecydować o bzdurnym kierunku studiów na które pójdę. Możecie mi pomóc. Chcecie test? Odpowiadajcie w komentarzach, zakładając że w ogóle ktoś tu wejdzie. ;P

a) Pedagogika - Animacja Społeczno Kulturalna w Cieszynie
b) Ekonomia - Public Relations na Akademii Ekonomicznej w Katowicach
c) Filologia angielska - język biznesu w Katowicach
d) jakieś propozycje? ;d

No. Czekam! A teraz spadam. Baj baj.